niedziela, 3 listopada 2013

Now/There's no Tomorrow



Cudowny duet od CUBE powraca z nowym albumem "Chemistry"
Muszę przyznać, że dość niecierpliwie czekałam na ten comeback, byłam pewna, że pokażą coś nowego. 
Z każdą kolejną zapowiedzią było ze mną coraz gorzej, ale gdy w końcu pojawiło się MV do tytułowej piosenki 'Now' zostałam mile zaskoczona.

Tak, ta piosenka i to MV zdecydowanie sprostały moim oczekiwaniom. 
Cały koncept, Bonnie and Clyde, którzy pojawiał się już w piosenke Beyonce i Jay-Z oraz w "We Found Love" Rihanny, jest bardzo ciekawy i NOWY dla k-popu. 
Cieszę się, że w końcu ktoś odważył się pokazać coś takiego. W Koreii całe MV jest +19, dlatego wiele osób jest zgorszonych, ale nie podzielam tej opinii.

Ogólnie MV jest miłe dla oka i oryginalne, ale nie podoba mi się skakanie ze scen realistycznych w sztucznośc. Mnie osobiście bardzo razi coś takiego, albo opowiadamy historię, albo bawimy się w SM'owe pudełka.
Na szczęście pojawiła się druga wersja, w której to już aż tak nie rzuca się w oczy.


Ta wersja wiele wyjaśnia, i to co wydawało się dziwne w pierwszej części (np. sam tytuł 'There is no tomorrow') w końcu ma sens.

Co do Hyuna'y i Hyunseung'a. Nie przepadam za nimi odzielnie, chodzi mi o ich działalnośc w zespołach (B2ST i 4Minute). Piosenek solowych Hyuna'y wręcz nie znoszę, dlaczego więc podoba mi się Trouble Maker? Szczerze? Nie mam pojęcia :D To jest naprawdę bardzo dziwne, ale wydaje mi się, że po prostu to co nie podoba mi się w nich, gdy są odzielnie, zostało zakryte ich zaletami, gdy CUBE połączyło ich w duet. 

Według mnie jedyną parą jaka mogłaby ich przyćmić jest G-Dragon z Big Bang w duecie z CL z 2NE1, więc jest to naprawdę duże osiągnięcie. 

Polecam cały nowy album Trouble Maker "Chemistry", naprawdę można znaleźć coś dla siebie :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz